Znienawidzony przedmiot? Ten którego nie lubisz.

Gabriella

miałam znajomą, co prawda na zwykłej filologii, bez specjalności z amerykanistyki i zawsze narzekała na fonetykę, choć mnie się te znaczki mega podobały

I pamiętam, że opowiadała, że na historii USA uczyła się o pierwszej lalce Barbie, to prawda? Wesoly

deadcase

mnie tam te krzaczki zawsze śmieszą. Wesoly

Kropka

A mnie nie, przypominały mi zawsze jakąś chińsko - czeską cyrylicę, czy coś.

O Barbie?

Że mała plastikowa dziewczynka z sex shopu? Że na historii?!

deadcase

no przecież jest częścią historii.

Zozol

Znaczki, znaczkami, dużo czasu nie zajmuje żeby się ich nauczyć. A później to czytanie ze znaczkami jest o niebo łatwiejsze niż bez.
Gorzej jest, gdy mój pan magister każe nam czytać bardziej po brytyjsku niż sama królowa.

A co do historii US - jesteśmy w sumie dopiero w połowie osiemnastego wieku, więc na Barbie jeszcze musimy zaczekać.
Ale historię Wielkiej Brytanii już skończyliśmy i tam mieliśmy na przykład o zaprojektowaniu mini-spódniczki przez Mary Quant.
Jeśli więc ktoś chce zapytać - czy to prawda, że uczymy się różnych pierdół i głupotek, odpowiedź brzmi - jak najbardziej. Mruga

Kropka

Ej, podoba mi się ten kierunek. Zozol, opowiedz coś więcej, może wezme się za to, jak skończę swoje dziennikarstwo? W sumie nie głupie to by było Wesoly

Aaa, i uczą Cię tam brytyjskiego akcentu? Tego akcentu, który wszyscy tak uwielbiają? <3 <3 <3

Zozol

Tak, tego co to wszyscy go uwielbiają... Uczą mnie, a przynajmniej starają się mnie nauczyć. To jest ciężki kawałek chleba, naprawdę. Z resztą ja (jak i reszta mojej grupy amerykanistycznej) nigdy nie pałałam zbytnim entuzjazmem do pomysłu nabycia brytyjskiego akcentu. Nie dali nam jednak wyboru (nasz pan magister jest wielkim fanem Received Pronunciation), więc jak mus to mus. Ale dla mnie to naprawdę droga przez mękę...

Ale żeby nie było, zdarzają się ludzie którzy nie mają większego problemu, a przynajmniej nie wyróżniają się swoim antytalentem. Mruga

Ja studiuję filologię angielską na UMCS, ale wybrałam profil amerykanistyczny, czyli na razie w sumie lżejszy. Na innych uczelniach nie ma chyba tego podziału, wiem tylko, że na UAMie można wybrać sobie akcent.

Ogólnie jest bardzo, bardzo przyjemnie, o ile naprawdę lubi się angielski i jest się gotowym na masę roboty. To nie są studia na których uczy się tylko do sesji, zdecydowanie nie.
Trzeba się nastawić na mnóstwo czytania i mnóstwo nauki, czasem totalnie nudnych rzeczy jak np. literaturoznawstwo, które dla mnie jest beznadziejne. Choć mam w grupie dziewczynę, która lubi, a więc da się. Mruga

Osobiście jednak, mimo że czasem muszę wypruwać z siebie flaki, uwielbiam te studia. Wesoly

Kropka

Duzo roboty? Eeeee, zostaję na dziennikarstwie...

Gabriella

chyba jeszcze w Gdańsku jest amerykanistyka, bo wydaje mi się, że moja koleżanka tak wspominała (oryginalnie jestem z Sopotu, więc to bliskie mi rejony:D).

Kropko, ja przez kilka miesięcy miałam fazę nawrócenia z bycia humanistką - zamarzyło mi się, że zamiast prawo, będę studiować medycynę. Ale potem zobaczyłam, że ci ludzie to są cyborgi, co to się uczą więcej, niż ja kiedykolwiek wiedzy będę mieć i też doszłam do wniosku, że zostaję przy moim humanistycznym powołaniu

Zozol

Znaczy amerykansityki są na wielu uczelniach, ale w większości to kulturoznawstwo, a nie filologia.
Myślę, że nie ma co się zniechęcać zanim się nie spróbuje. Dla mnie to też wszystko strasznie brzmiało zanim poszłam na te studia. Ale nie ma jakiejś wielkiej tragedii, naprawdę. Wesoly

Medycyna to hardcore, ale chciałabym mieć medyczne powołanie. No ale cóż... Życie.

Gabriella

a, to taka amerykanistyka! przepraszam, mało zorientowana jestem:) ale człowiek się zawsze czegoś uczy, więc i ja zmądrzałam dzięki Tobie:D

Zozol

Spoko. I tak jesteś do przodu, bo większość ludzi, którzy pytają mnie o studia robi głupią minę na samo hasło "amerykanistyka". Był nawet koleś (niesławny student medycyny), który nie potrafił powtórzyć tego słowa. Mruga

Gabriella

oj, to aż tak można?

sprawdziłam, ślepo powtórzyć nawet Dylan da radę

Kropka

Hahahah, zdolny

Gabriella

sie uczy od 3 miesiecy polskiego

	Forum Forum dla dziewczyn Strona Główna -> Szkoła	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny
Strona 5 z 6