Co zrobisz.. ?

Milunia

Zaczynam krzyczeć, wywarzam drzwi (bo po co normalnie otwierać?

), budzę sąsiadkę, porywam jej telefon, dzwonię po straż pożarną i do rodziców.

Następnego dnia masz komers (ew. coś w tym guście). Wieczorem przymierzasz jeszcze raz sukienkę, żeby upewnić się, czy gdzieś nie stoi lub nie opina się za bardzo (może tylko ja tak mam, że przymierzam wszystko kilkadziesiąt razy?). Wszystko cacy, jesteś śliczna, zdejmujesz sukienkę i.. Ups. Sukienka pękła w szwach tworząc cudowną dziurę. Jest za późno, by kupić nową sukienkę, a w szafie pustki.. Co robisz?

AnuŚ

Szybko dzwonie do przyjaciółek czy mają pożyczyć jakąś sukieneczkę .

Idziesz do szkoły , masz mocno wytuszowane oczy, a tu nagle BUUM zaczyna lać deszcz. Nie masz parasolki , kaptura , a do szkoły jeszcze duży kawałek. Cały deszcz leci Ci na twarz i czujesz że makijaż Ci spływa. Nie masz przy sobie nic do demakijażu. Dochodzisz do szkoły , jesteś w środku, czujesz na sobie dziwne spojrzenia, przeglądasz się w gablotce i widzisz, że z twojego make-upu nic nie zostało , a wszystko masz pod oczami i na policzkach. Jak wybrniesz z sytuacji?

Milunia

Pędzę do łazienki, wyciągam chusteczkę i próbuję zmywać makijaż. Trudno, bez niego też się obejdę.

Jesteś na ścisłej diecie, ale przechodzisz obok kawiarni / lodziarni. Widzisz obrazki różnych lodowych deserów, mrożonych kaw itd. Masz na tyle silną wolę, żeby przejść koło tego obojętnie?

AnuŚ

Raczej nie , dlatego wchodzę i zamawiam koktajl truskawkowy : )

Piszesz ważne wypracowanie do szkoły na komputerze, napisałaś już prawie całość na 5 stron, a tu nagle prądu zbrakło . Wszystko Ci się usunęło. Co robisz?

Milunia

Wściekam się, przeklinam komputer, wyzywam go, krzyczę na wszystkie sprzęty elektroniczne po czym wychodzę z domu do koleżanki. Wchodzę do niej z krzykiem, że u mnie brak prądu i wbijam się jej na kompa. Piszę wszystko od początku.

Okazuje się, że tata Twojej najlepszej przyjaciółki dostał pracę w innym mieście. Jak na złość, to miasto na drugim końcu Polski. Wychodzi na to, że koleżanka z rodziną musi się wyprowadzić i nie wie, kiedy wróci. Co Ty na to?

AnuŚ

Spotykam się z nią, obie płaczemy jak głupie, ale wiemy, że tak będzie lepiej, bo to jest szansa dla jej taty. Jakoś przeżyjemy to rozstanie - w końcu są telefony i internet Mruga

Twój bardzo dobry kolega miał wypadek samochodowy i go nie przeżył . Jego pogrzeb jest o godzinie 12 , a ty masz lekcje do 16. Masz zwolnienie, ale wychowawczyni nie chce Cię zwolnić, ponieważ stwierdza, że musisz być na sprawdzianie, a poza tym to nie jest nikt z rodziny, więc twoja obecność na tym pogrzebie nie jest obowiązkowa. Czujesz potrzebę, że musisz być tam w tym dniu , na tym pogrzebie , musisz się z nim pożegnać ... Co robisz ? : (
(inspirowałam się moim snem tak na marginesie... Smutny

)

Milunia

Uciekam z lekcji. Byle jaka pani B nie będzie mi zabraniać iść na pogrzeb kolegi.

Masz mieć bardzo ważny sprawdzian z historii. Wszystkie klasy już go miały, więc masz ściągę z odpowiedziami. Gdy przychodzi czas na test, okazuje się, że nauczyciel dla Waszej klasy przygotował inny test, na którym Twoja ściąga na nic się nie zda. Co robisz?

AnuŚ

Piszę na spontanie , jak zawsze zresztą, modlę się o cud, aby dobrze wystrzelać ABC

Do sieci wycieka nagranie z imprezy na której byłaś kompletnie zalana w trupa. Widać na nim także, że całujesz się z chłopakiem, którego nikt nie lubi. A i nagranie widzą nauczyciele. Jak się tłumaczysz?

Gabriella

Znajomym tlumaczyc sie nie musze - skoro byli na imprezie, to widzieli, ze bylam totalnie pijana. Nauczycielom mowie cos o tym, ze wzielam lekarstwa, ktore tak na mnie dzialaja. A potem przez kolejne trzy imprezy udaje grzeczna, az do czasu gdy ktos inny nie wywola podobnego (lub lepszego!) skandalu Wesoly

Twoja przyjaciolka w najwiekszej tajemnicy zdradza Ci, ze od dluzszego czasu choruje na bulimie. Co robisz?

AnuŚ

Rozmawiam z nią na pewno o tym . Staram się jej jakoś pomóc w wybrnięciu z tego .

Siedzisz sobie grzecznie w ławce w szkole , razem z całą klasą. A tu nagle wpadają ludzie z karabinami i mówią, że to napad. Siedzicie na podłodze , zwarci w jedną grupę. Tak samo jak cała szkoła. Za każde małe słówko , obiecali, że będą do was strzelać. Co robisz, aby ratować siebie, a przede wszystkim innych.?

Gabriella

w takiej sytuacji chcialabym sie okazac Bondem w spodnicy, albo przynajmniej bohaterem calej szkoly, ale podejrzewam, ze chcac uratowac zycie swoje i swoich znajomych staralabym sie jednak stosowac do tego, co nakazywaliby napastnicy. jesli byliby tylko napastnikami - nie chodziloby im o zabijanie. jesli byliby to terrorysci, cokolwiek bym nie zrobila, szanse na przezycie bylyby nikle, wiec moze jednak podjelabym jakies dzialania:)

Twoja kolezanka przyznaje Ci sie, ze zdradzila faceta, z ktorym jest zareczona. twierdzi, ze nadal cos do niego czuje, ze ta zdrada nie miala znaczenia, ale jednoczesnie wciaz utrzymuje kontakt z osoba, z ktora zdradzila. jako przyjaciolka jej oraz jej narzeczonego - co robisz?

Kropka

Wściekam się na nią, mówię, że może jej taki wybryk zmarnować lata szczęścia z narzeczonym. Jak już sie uspokoję, mówię, żeby była ostrożna, ale zrobiła tak, jak jej serce podpowiada - jeśli będzie szczęśliwa przez chwilę z 'tym drugim', to ja jej nie będę tego utrudniac.

Możesz nie zdać pierwszej sesji na studiach. Co powiesz rodzicom, jeśli nie daj Boże, do tego dojdzie?

Gabriella · Wysłany: Pią 22:57, 02 Mar 2012 Temat postu:

Prawdopodobnie cos w stylu: "hey, nie zdalam". Moi rodzice nie mieliby z tym pewnie wiekszych problemow, w koncu studia predzej czy pozniej bym skonczyla, a takie pol roku przerwy na pewno bym dobrze wykorzystala - wyjechala na wolontariat, czy cos w ten desen:))

jeden z Twoich znajomych, kto kogo lubisz i z kim doskonale sie dogadujesz, w czasie jednej z rozmow, przyznaje ze jest neonazista. Opowiada o kupowaniu pamiatek po Holocauscie i uprzejmie probuje Ci wytlumaczyc wyzszosc rasy bialej nad czarna. co robisz?

Kropka · Wysłany: Nie 22:25, 04 Mar 2012 Temat postu:

Jak to ja, z wrodzoną "delikatnościa" słucham, po czym mówię "chyba Cię popieprzyło" i nie wracam do tematu.

Ale tak serio, to nie bardzo wiedziałabym nawet, co powiedzieć, bo to dla mnie przerażające. Jak można to propagować? Nie ogarniam po prostu, to dla mnie za dużo. Nazistów zamknęłam już dawno z innymi potworami pod łóżkiem i zasłaniam się od nich kołdrą.

Wiesz, że Twoją przyjaciółkę w dzieciństwie molestował seksualnie dziadek, powiedziała Ci to przypadkiem dopiero niedawno. Co robisz?

Gabriella · Wysłany: Pon 0:04, 05 Mar 2012 Temat postu:

staram sie ją przekonać do wizyty u terapeuty, szukam z nią najbardziej odpowiedniej do tego osoby i wspieram, jak tylko mogę.

Jesteś w wieku szkolnym. Kupujesz test ciążowy i dopiero po chwili orientujesz się, że stoi za Tobą Twoja wychowawczyni, najbardziej konserwatywna osoba pod słońcem. Co robisz?

	Forum Forum dla dziewczyn Strona Główna -> Zabawa ^^	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... , 10, 11, 12 Następny
Strona 11 z 12