śmieszne teksty nauczycieli ;)

Ayame

Nikt nie jest idealny i każdemu zdarza się coś wymsknąć. Czasami celowo, a czasem przez zupełny przypadek. Na pewno Wasi nauczyciele też kilka razy dali się złąpać Co to było? W jakich okolicznościach?

U mnie to tak:

GIMNAZJUM:
Pamiętam, że pani od religii zawsze mówiła:
"- Jeśly będziecie grzeczni, to za chwilę będziemy się modlily" - to taka gwara. Ale ona potem została ochrzczona Czyly-Łyly

Pani od geografii też miała swoje śmieszne dni. Kiedyś zadała nam do zrobienia ćwiczenie pierwsze z ćwiczeniówki, a moja koleżnka zaczęła robić już drugie. I wtedy nauczycielka się wkurzyła i powiedziała:
"Cybułkowa! Jesteś zbyt nadgorliwa. A nadgorliwość jest gorsza od sraczki. - klasa w śmiech. A potem jak wszyscy sie wyciszyli to znowu - a potem jak sprawdzian przychodzi to tylko... Sami wiecie co wychodzi"

Albo jak koledzy dźgali sie długopisami nawzajem. Przezabawnie to wyglądało Dosłownie wszedzie;d Po ramionach, klatce piersiowej, czole itp. I ona tez sie wkurzyła i mówi:
" - Chłopcy, chłopcy... Ja wiem, ze homoseksualność jest coraz popularniejsza, ale o wasze zachowanie to ja zaczynam się bać. Może byście lepiej na te parady równości poszybowali, co? Wtedy nie będziecie musieli się ukrywać w tej ostatniej ławce".
Nie wspominam, ze każdy kwiczał ze śmiechu

LICEUM:
Póki co nie było zbyt dużo takich tekstów, ale pan od polskiego:
"Macie się zakochać! Teraz, w tej chwili!" - i to krzyknął

Chodziło o to, czy da się zakochać w jednym moemncie

Albo:
'No nie róbmy teraz debilizmu. I tak go za dużo już w Polsce" XD

#Elphoria .

hehe.

super..

To u nas pani na angolu tez często przekręca wyrazy.. nie pamietam większości. xP
Ale też połowa klasy płacze ze śmiechu...

Cornette

Mój facet z fizyki z gimnazjum powiedział:
"Kto udaje małpe, dostanie uwage"

Ayame

Na wycieczce w Manufakturze w Łodzi ( największa galeria handlowa w Polsce chyba^^)
Nasza wychowawczyni jest od wiedzy o kulturze i tak:
Daria: A przełoży nam pani sprawdzian z woku?
Pani: tak, jeśli powiecie mi, że ładną sobie kupiłam kurtkę.
Daria: ale śliczną pani kupiła kurtkę! w którym sklepie?! Muszę o niej powiedzieć mamie, bo jest wprost cudowna!
Pani: XD
Klasa: XDDDDDDDDDDDDDDDD

#Elphoria .

buehh.

cóż za komplement.

A u nas ostatnio pani na matmie powiedziała " Tylko tych prostych nie wygumkowywujcie. !" Jak by nie mogła powiedzieć poprostu nie zmazujcie. xP

Bajeczna

u nas chemi uczy pani "sztywna" no i na lekcji:
ona: metan, etan, propan, butan..
ktoś z klasy: pani sztywna orangutan!

Siedzimy na matematyce... powaga, skupienie. Tego dnia były w szkole jasełka, a wcześniej próby. Z naszej klasy grało w jasełakch 4 chłopaków (3 królowie i Herod). nob i siedzimy sobie... rozwiązujemy te zadania. I nagle do klasy wapada cała zgraja co tam występowała w tym Kubuuuuś umazany nutellą

Włażą i krzyczą: "padam do nóżek!" i rzucają się na ziemie...
Pani w brecht... Kazała im śpiewać kolędy.
A na to Kubuuus umazany nutellą skacze na środek i drze się:
"STO LAT!"

może nie nauczyciela tekst..ale klasa ryła z tego dobre pół godziny...

Agusia555

albo jak ksiądz na religii
darlismy sie a on rzucil taki teks::
"Uspokujcie swe negatywne emocjee"
hehe normalnie jak sie wszystkie dzieciaki zalewały
to nam uwagi powpisywal

estelle

u mnie na religii katecheta powiedział:
"a teraz będziemy stać na stojąco"
"przestań bawić się tymi klapsami!" chodziło o kapsle
i coś tam jeszcze było, ale już nie pamiętam. inni też coś gadali, ale z głowy powylatywało.

Agusia555

he he he he

#Elphoria .

na bioli pani przesiąknięta tematem o kościach :
"dziecko, podnoś kończynę jeśli do mnie mówisz ."

deadcase

ojj moja klasa znana jest z głupich tekstów... nauczyciele zresztą też...
:mr.green:
pani na polskim: Dzieci jak był temat w piątek bo miałam wtedy takie odloty, że go nie wpisałam...
też polski: wszystko się wam kojarzy... to znaczy, że wasz rozwój przebiega prawidłowo

religia... ksiądz zgubił klucze od klasy, ale u nas do klas można wchodzić przez zaplecze... siedzimy w tej klasie... ksiądz stoi na środku i mówi: muszę się tu jeszcze obmacać... przeszukał kieszenie w sutannie, sprawdza kieszenie w spodniach... wyciąga ten klucz i mówi: nie wsunął się do końca...

było jeszcze wiele takich sytuacji...

Kropka

U nas dziś na PO gość przebił wszystkich

Na lekcję przyszła p. wice dyrka

i obserwowała jak przebiega lekcja. Na koniec, kiedy zadzwonił dzwonek, sor zadowolony z siebie i z nas podszedł do niej i bardzo głośno i wyraźnie rzekł: 'Bardzo się cieszę, że raczyła nas pani derektor nawiedzić!'
Po czym z czcią pocałował ją w rękę.

EnmaAi · Wysłany: Czw 22:23, 12 Mar 2009 Temat postu:

Albo u nas zawsze pani mówi:
- (kos tam) pod paprotkę! (czyli na sam koniec sali)

albo

pani zadaje jakieś pytanie i ktoś odpowie źle to mówi:
- tak tak jak ty.
albo
- a prócz ciebie wszyscy zdrowi?

niuniek1211 · Wysłany: Nie 21:12, 29 Mar 2009 Temat postu:

Pani K : Co ja wam powiedziałam ??
No co ja wam powiedziałam ??
Czy ktoś wie co ja wam powiedziałam ??
Już wiem co ja wam powiedziałam Wesoly

- I stała się jasność Wesoly

Milunia · Wysłany: Pon 19:11, 30 Mar 2009 Temat postu:

niuniek napisz teksty pana Bartolini

Sie znaczy ucznia

Może ja jeden napiszę

Ale dokładnie nie pamiętam jak coś to popraw niuniek

Coś tam się na przyrodzie dzieje i pani coś gada:
-Bartek! Przeproś Olę!
-No już już, przepraszam...
-Ale odwróć się do niej!
-Jakby miała cycki to bym się spojrzał (p;rzepraszam za to slowo

)
-Co??
Cała klasa w śmiech

-No! Niech pani na nią spojrzy nic nie ma!
Jakei jaja

	Forum Forum dla dziewczyn Strona Główna -> Szkoła	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2 Następny
Strona 1 z 2