Zaufanie

Kropka

Czy Wasi rodzice mają do Was zaufanie? Jesli tak, to jak to osiągnęlyscie? Jakie macie granice siedzenia na imprezach, u kolezanek, na dworzu itp? Jesteście z tego zadowolone?

Cappucinoo

Mama mnie ciągle sprawdza jakbym była małą dziewczynką. dzwoni nawet jak wie gdzie jestem i o której wrócę. Wkurza mnie to, mówiłam jej, że powinna miećd o mnie więcej zaufania, ale mnie nie słucha

Ayame

Moi rodzice mają do mnie zaufanie. Powiększa się pewnie dlatego, że nigdy nie przeginam i nie wystawiam go na próbę.
Jeśli idę na jakąś imprezę, informuję kiedy wrócę. Jeśli się przedłuża to też dzwonię, czy piszę smsa i nigdy nie mam problemów, żeby mi nie pozwolili ; )

Po części potrafię zrozumieć rodziców, którzy tak bardzo martwią się o swoje pociechy, że kontrolują je za każdym razem. Swoboda jest potrzebna każdemu, i tego broń Boże nie neguję. Jednak jeśli rodzic nie wie, gdzie w tym momencie jest jego dziecko to powinien robić wszystko, by się tego dowiedzieć.

Zdaje sobie sprawę też jak bardzo trudno dać pełną swobodę dziecku. Dlatego mam podziw dla moich rodziców. Jak ja będę miała dzieci, to będę trząść portkami za każdym razem jak wyjdą z domu

Kropka

Bo jesli o mnie chodzi, to zaufania nie ma praktycznie w ogóle. Z imprezy mam wrócić najpóźniej 22;30, i to jeszcze oni po mnie przyjadą, bo jak inaczej w ogóle? Nie wspominając o tym, że negocjacje mają w głębokim poważaniu i że zawsze przez nich wychodzę, gdy zabawa się rozkręca...

Gabriella

Maja zaufanie do mnie i do mojego rodzenstwa;) Mysle, ze wynika to glownie z tego, ze ze soba rozmawiamy, nie mamy przed soba tajemnic. Mowie, ze ide na noc do ktorejs z przyjaciolek, to rodzice wiedza, ze bede tam, a nie na imprezie. Ide na impreze, wiec im mowie gdzie, ide do Dylana, to im mowie prawde. Nie mam w sumie limitow w stylu "badz o 21 w domu". raczej panuje zasada, zebym mowila mniej, wiecej gdzie, kiedy bede. i, o ile to mozliwe, zebym byla pod telefonem;)

Kropka

Boże, jakie to u Was wszystko proste...

Gabriella

A owszem, u mnie proste;) Ale to chyba wynika z tego, ze moi rodzice maja ot, po prostu takie podejscie. I chyba calkiem slusznie;)

Kropka

To teraz została mi jeszcze kwestia, jak zmienić podejście moich

Gabriella

Nie wiem, szczerze mowiac, czy to da rade zmienic. To jest chyba uwarunkowane genetycznie, bo moi rodzice u siebie tez raczej bez nadmiernego rygoru mieli;)

Kropka

No to jestem w Kropce

Whatsername

Kropka, może w jakiś sposób pokazuj im, że mogą Ci ufać...?

Moi mają do mnie zaufanie. Z jednej strony wychowali już dwóch synów sporo starszych ode mnie, więc wprawa jest

Limitów żadnych nie mam, pod telefonem zazwyczaj jestem, ogólnie to pozwalają na dużo.
Czasami wydaje mi się to dziwne, bo ja właściwie z nimi o mnie nie rozmawiam...

Kropka

Własnie najlepsze jes to, że się bardzo staram. Nigdy nie mam wyłączonego telefonu, wracam na czas, jesli muszę się spóźnić, to mówię im o tym.
Mam 16 lat i do tej pory nigdy sie nie upiłam, byłam może łącznie na 5 imprezach. A słyszy się nawet o 13, 14 latkach, którzy/które nie pamietają połowy imprezy, bo im się film urwał... Cholery mozna dostać.

Whatsername

Rodzice czasami mają to do siebie, że jak się raz na coś uprą to później ciężko przegadać im, że może być 'inaczej' ...

Powinni się cieszyć, że mają taką grzeczną córke Mruga

Gabriella

Wlasnie

Ja czasem wiem, ze nie jestem corka idealna, a jednak zaufanie rodzicow mam, wiec naprawde mysle ze i Twoi z czasem zmienia podejscie;)

Kropka · Wysłany: Pon 18:16, 02 Mar 2009 Temat postu:

Mam na to nadzieję od dłuższego czasu...

Zobaczymy przy okazji najbliższej imprezy czy czegoś Mruga

	Forum Forum dla dziewczyn Strona Główna -> Rodzina	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2 Następny
Strona 1 z 2