Jaki masz dziś humor?

Gabriella

na razie same pozytywy Mruga

nyc jest cudowne, wszyscy, ktorzy przyjechali ze mna na studia sa zachwyceni

weekendy na wiecznej imprezie, campusy sa cudowne, mieszkanka takie sympatyczne

ah, a wykladowcy - boscy! gdyby nie jonathan i przyzwoitosc, to jeden bylby juz dawno moj

jak widac - moj humor jest cudowny Mruga

Zozol

O ja cię... Strasznie, cholernie, totalnie Ci zazdroszczę! Ty szczęściaro!
Ale żeby nie było, że mam w sobie złe emocje to strasznie się cieszę, że jesteś taką cholerną, totalną, straszną szczęściarą. Naprawdę. Życzę Ci wszystkiego, wszystkiego najlepszego i powodzenia i aby to pozytywne nastawienie trwało jak najdłużej!

Ja muszę przyznać, że trochę się nudzę ostatnio. Ale ciii.... Inteligentni ludzie podobno się nie nudzą. Mruga

Gabriella

heh, nudza sie, bo i mnie sie zdarza nudzic

ale i Ty niedlugo zaczynasz studia, co...? Mruga

) stresik jest?

Zozol

Tak, to już jutro...
Jakoś super bardzo się nie stresuję, ale mimo wszystko trochę tak. Byłam wczoraj na spotkaniu integracyjnym, było ze 20 osób, całkiem sympatycznych, także o ludzi jakoś się nie boję.
Czego się boję to tego, że wydaje mi się, że wszyscy są tam na o wiele wyższym poziomie jeśli chodzi o angielski. Trochę wychodzi na to, że będę pierwsza do odstrzału.
No ale zobaczymy. W każdym razie nie dam im się tak łatwo zjeść. Mruga

Gabriella

ee... tak ci sie tylko wydaje. pamietaj, ze to pierwsze spotkanie, kazdy chcial sie pochwalic, a poza tym to tak zawsze jest, ze wmawiasz sobie, ze reszta ludzi jest lepsza, ma lepsze wyniki itp

i dobrze! nie daj sie im tam, do NYC masz przyjechac

Zozol

Przyjadę, a jakże!

Dzisiaj miałam pierwsze zajęcia. Wykładowcy jak na razie młodzi i spoko. A jeśli chodzi o ludzi z grupy to chyba naprawdę mi się sfarciło. Wszyscy moi znajomi narzekają na swoich współstudentów, a ja tak naprawdę nie mam powodu by narzekać.
Mam nawet kilka znajomych twarzy - dziewczynę, z którą chodziłam na japoński, chłopaka z liceum i chłopaka z gimnazjum (za którym, nawiasem mówiąc, swego czasu szalałam).

A więc humor całkiem niezły. Mruga

Gabriella

I jak na drugim roku? Jak wrazenia? Mam nadzieje, ze sie dowiem;)

A moj humor - dzis zasmialam sie trzy razy. Usmiechnelam sie szeroko, gdy weszlam na to forum, bo nagle mnie naszlo. Humor jest dobry. Tak mi sie wydaje;)

Zozol

Na drugim jeszcze nie wiem jak, bo postanowiłam powtarzać pierwszy. To dłuższa historia, ale w każdym razie ani trochę nie żałuję tej decyzji.

Humor dziś dobry, teraz trochę nawet lepszy niż chwilę temu, acz zmęczona jestem, a mam jeszcze do napisania list, do nauki słówka i trochę historii Wielkiej Brytanii. I pewnie dlatego weszłam na to forum... Mruga

Gabriella

Ale caly czas ten sam kierunek? Jesli jestes zadowolona - to pozostaje mi jedynie pogratulowac slusznej decyzji:)

A moj humor... czuje swieta w powietrzu, i calkiem mi z tym dobrze. Sinatra spiewa "Let It Snow", a ja planuje pieczenie ciasteczek i piernikow.

Zozol

Cały czas ten sam. Wiele osób się dziwi i ja się nie dziwię, że się dziwią, bo chyba musieliby być mną żeby w pełni to zrozumieć.

Humor poświąteczny i wciąż leniwy. Wesoly

Gabriella

Nasze decyzje - zwlaszcza te niepopularne, podejmowane przez nielicznych - zawsze sa dla otoczenia zaskoczeniem:)

U mnie tez leniwie, poswiatecznie i z sylwestrowymi watpliwosciami, co robic w te noc. Ale nadal pozytywnie:)

Zozol

Dzisiaj spałam 16 godzin, mój życiowy rekord i jestem z siebie dumna.
Sylwester był zajebisty, chyba najzajebistszy w życiu. Do teraz mam zakwasy od moich wygibasów.

A jutro na zajęcia. Cóż...
Jakoś szybko. Mruga

Gabriella

spodziewalam sie, ze moj sylwester bedzie najgorszym ever,ale od czego sa przyjaciele:) times square zawsze robi wrazenie, ale w sylwestrowa noc serio wyglada jeszcze lepiej!

Zozol

O Boże, Sylwester na Times Square. Zamień się na życia. Mruga

Jestem zmęczonaaaa, a to dopiero pierwszy dzień po przerwie. W czwartek idę na wagary, postanowione. A potem trzy tygodnie uczę się. Obiecuję.

Gabriella

Po rewolucjach ostatniego pol roku zapewniam Cie, ze nie jestes zainteresowana;) ale wsrod miliona osob, ktore mi tam towarzyszyly, na pewno bylby ktos z kim byloby warto sie zamienic:)

wspolczuje ;* moja uczelnia ma zajecia od dzis, ale tak sie sklada, ze wyklady byly z samymi nieinteresujacymi osobami, to co mialam sie wypuszczac z lozka. Za to od jutra mam postanowienie bycia pilna studentka:)

	Forum Forum dla dziewczyn Strona Główna -> O nas	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 37, 38, 39 Następny
Strona 30 z 39