| Autor |
Wiadomość |
| Gabriella |
 Wysłany: Śro 22:38, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
to mozesz do mnie dolaczyc! wygramy ciastoline i bedziemy lepic!  |
|
| Kropka |
| Wysłany: Śro 17:20, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
Czuję się antyspołeczna  |
|
| Gabriella |
| Wysłany: Śro 17:09, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
no co Ty, Kropko!
Ja sie wybieralam wziac udzial |
|
| Kropka |
| Wysłany: Nie 12:35, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
Dziewczyno, szukaj sobie gdzieś indziej naiwyniaków którzy lecą na SPAM  |
|
| marlen27 |
| Wysłany: Sob 21:56, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
| Hej! Polecam fajny konkurs na konkurs.ciastoplastelina.pl/ !! Świetna zabawa, super nagrody:) Można wygrać bon na zakupy lub zestawy ciastoplasto!!! |
|
| Gabriella |
| Wysłany: Pon 15:08, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
| tak, bo w sumie tylko lek przed zamachami we mnie zostal - latania samego w sobie sie wogole nie boje. spowszednialo mi ] |
|
| berrybloom |
| Wysłany: Nie 20:03, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
| No to w Twojej sytuacji jest usprawiedliwione ; ] |
|
| Gabriella |
| Wysłany: Nie 17:34, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
| ja samolotami latam dosc czesto, bo w stanach to w sumie dosc popularny srodek transportu, jesli sie podrozuje miedzy stanami, co mnie sie ostatnio nawet czesto zdarza. moja mama moze tak czesto nie lata, ale tata srednio raz na dwa tygodnie, czasem czesciej, rzadko rzadziej, wiec... |
|
| berrybloom |
| Wysłany: Sob 21:37, 20 Cze 2009 Temat postu: |
|
Tzn. wspomniałam o metrze bo tam też były zamachy i wybuchy , chociaż sama nie jeżdżę bo nawet nie ma go w moim mieście 
Nigdy samolotem nie leciałam więc nie czuję takiego strachu. A moi rodzice tylko raz i wtedy nawet do głowy mi to nie przyszło sama nie wiem czemu |
|
| Gabriella |
| Wysłany: Sob 17:20, 20 Cze 2009 Temat postu: |
|
| Ja akurat metrem nie jedze, chyba, ze akurat w Londynie jestem, wiec generalnie moje uprzedzenia kieruja sie w strone samolotow. Ale nie, ze sie jakis rozbije, tylko, ze jakis zostanie wysadzony w powietrze, albo cos. |
|
| berrybloom |
| Wysłany: Pią 17:26, 19 Cze 2009 Temat postu: |
|
| Tak w telewizji straszyli , tyle było wiadomości o zamachach że teraz aż strach wejść do metra |
|
| Gabriella |
| Wysłany: Pią 15:51, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
| ja bym sie nawet samych samolotw nie bala, ale boje sie zamachow terrorystycznych. tzn. jest we mnie taki lek. i akurat samoloty najbardziej do tego pasuja, ale martwie sie tez, jak sa na jakichs wielkich eventach, gdzie jest duzo ludzi i wogole |
|
| berrybloom |
| Wysłany: Śro 19:23, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
Tzn mnie rusza nie kino  tylko samochód. Rodzice lecieli do Anglii ale o dziwo kompletnie się nie denerwowałam. Właśnie nie mam pojęcia czemu ale o samoloty jestem spokojna gorzej z samochodami. Tyle słyszę o tych wypadkach na drogach, jedzie spokojna rodzina i nagle zza zakrętu wyjeżdża młody gnojek sto na godzinę... |
|
| Gabriella |
| Wysłany: Wto 21:25, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
| kino itp. mnie nie rusza. rusza mnie najbardziej to, ze moj tata strasznie czesto lata samolotami, a we mnie zostaje wizja 11 wrzesnia i powtorki tego, co bylo... |
|
| berrybloom |
| Wysłany: Wto 21:22, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
Nie nawidzę tego stresu ale przecież nie mogę zabronić im jechać do kina czy coś
Już jakoś sobie daję radę ale kiedyś było nie do zniesienia.
Dobrze że się z tego w połowie wyleczyłam |
|